Produktem „stała cena” jest nazywana skrótowo umowa między sprzedawcą energii elektrycznej a jej odbiorcą, która zapewnia odbiorcy zakup energii po jednakowej cenie w okresie wskazanym w umowie. Sprzedawcy prądu proponują umowy roczne, dwu-, trzy-, a nawet czteroletnie.
Charakterystyczną cechą oferty „stała cena” jest wyżej wyceniana kWh, niż w przypadku produktów z ceną zmienną. Warto podkreślić, że umowa sporządzana jest zawsze indywidualnie. W tej sytuacji przedsiębiorstwo A pobierające z sieci tę samą liczbę MWh energii miesięcznie co przedsiębiorstwo B, może otrzymać propozycję innej ceny stałej niż przedsiębiorstwo B. Poza wolumenem istotny jest też profil zużycia energii, a w szczególności to, jakie ilości są pobierane i w jakich godzinach doby.
Skoro energia kupowana po stałej cenie jest droższa niż po cenie zmiennej, dlaczego w ogóle przedsiębiorcy decydują się na taką ofertę? Mimo wyższej ceny w momencie podpisywania umowy, taki produkt może okazać się bardziej korzystny. Zapewnia długofalowe planowanie kosztów, a także chroni biznes przed ich zwiększeniem związanym ze wzrostem cen prądu. Dlatego w przedsiębiorstwach, w których koszt energii elektrycznej stanowi dużą część kosztów całkowitych, a zużycie da się z góry przewidzieć dość dokładnie, decyzja o zakupie prądu z gwarancją stałej ceny może być bardzo dobra dla firmy.
Trzeba jednak obiektywnie przyznać, że jeszcze rok temu, w połowie 2021 r. taka opcja opłacalna była również dla przedsiębiorstw energetycznych. Te zyskiwały na różnicach między umiejętnie prowadzonym zakupem hurtowym, a sprzedażą po stałej cenie. Taka strategia była sensowna i dochodowa w okresie, kiedy wahania cen w hurcie były niewielkie. Wobec drastycznych wzrostów cen prądu, sprzedawcy energii elektrycznej coraz mniej chętnie oferują taki produkt swoim klientom.
Zasadniczym ryzykiem w przypadku produktu „stała cena”, jest dla przedsiębiorcy możliwość spadku cen energii elektrycznej. W połowie 2022 r. takie stwierdzenie wydaje się być absurdalne, jednak warto pamiętać, że jeszcze całkiem niedawno ceny energii były dość stabilne i niskie. Wówczas firma rzeczywiście mogła stracić na takiej umowie. Dlatego w przeszłości przedsiębiorstwa zainteresowane zakupem energii po stałej cenie mogły liczyć na pewne benefity, choćby w postaci gwarancji pochodzenia, wydłużonych terminów płatności czy bezpłatnego audytu dystrybucji energii w firmie. Wyniki takiego audytu mogły posłużyć do wyeliminowania słabych ogniw pod względem marnotrawstwa energii w zakładzie.
Dziś, w połowie 2022 r., coraz trudniej znaleźć dobrą ofertę z punktu widzenia przedsiębiorcy, mimo, że trend wzrostowy skłania wielu z nich do rozpatrzenia produktu „stała cena”. Niestety, sprzedawcy energii świadomi zagrożeń dla własnego biznesu, bardzo ograniczają korzyści z zawarcia takiej umowy dla przedsiębiorców.
W połowie 2022 r. sytuacja polityczno-gospodarcza jest tak niepewna, że właściwie trudno skłaniać się zarówno do zakupu energii elektrycznej po stałej cenie, jak i zakupu po cenie zmiennej. Stała cena w krótkiej czasowej perspektywie wydaje się być bardziej korzystna, jednak analitycy rynku są w tym względzie bardzo powściągliwi. W rezultacie ostrożnie postępują zarówno przedsiębiorcy, jak i sprzedawcy energii elektrycznej. Pierwsi interesują się głównie umowami o krótszym terminie obowiązywania, licząc na spadki cen energii na rynkach hurtowych, natomiast drudzy nie oferują umów dłuższych, obawiając się wzrostów cen prądu.
Warto podkreślić, że w związku z obecną sytuacją, zmianom ulegają zapisy umowne. Dlatego decydując się na produkt z gwarancją stałej ceny, należy dobrze przeanalizować umowę przed jej podpisaniem. Wobec dużego ryzyka zmienności cen i dużego prawdopodobieństwa kontynuacji trendu wzrostowego, może okazać się, że gwarancje stałej ceny obwarowane są wieloma warunkami i tak naprawdę pozostają takie jedynie „z nazwy”. W takiej sytuacji planowanie produkcji czy kosztów przedsiębiorstwa może okazać się nietrafione, właśnie z uwagi na koszty związane z zakupem energii elektrycznej.