Wzrost cen energii 2023 a granica wytrzymałości polskiego przemysłu

Wzrost cen energii 2023 a granica wytrzymałości polskiego przemysłu

Gwałtowne i duże wzrosty cen energii, z jakimi mieliśmy do czynienia w IV kwartale 2021 r. oraz w roku 2022 prawdopodobnie nie będą charakteryzować roku 2023. O ile oczywiście sytuacja polityczno-ekonomiczna będzie względnie stabilna i nie wystąpią nieprzewidywane zdarzenia, które w zasadniczym stopniu wpływają na dostęp do surowców energetycznych oraz ich cenę.

Nie oznacza to jednak, że prąd będzie tańszy. Mogą oczywiście nastąpić pewne korekty wynikające ze zmniejszenia zapotrzebowania na energię elektryczną w związku z recesją, jednak, jak twierdzą specjaliści, prąd w Polsce będzie systematycznie (choć niekoniecznie znacząco) drożał. Przemawiają za tym również przesłanki niezależne od polityki i ekonomii. Co to oznacza dla przemysłu? Na pewno nie są to dobre wiadomości, zwłaszcza dla branż, w których koszt energii elektrycznej stanowi istotną część kosztów produkcji.

Dlaczego ceny prądu są wysokie i jak wpływa to na przesiębiorstwa?

Na obecne, wysokie ceny energii elektrycznej składa się kilka czynników:

  • rosnące ceny uprawnień do emisji CO2,
  • struktura miksu energetycznego, w której dominują wytwórcy o wysokiej emisji CO2 do atmosfery oraz wysokich kosztach ogólnych wytwarzania energii,
  • działania wojenne na Ukrainie oraz związane z nimi znaczące podwyżki surowców energetycznych.
  • konieczność modernizacji przestarzałych sieci elektroenergetycznych i jednostek wytwórczych.

Zagadnienia związane z uprawnieniami do emisji CO2 oraz strukturą miksu energetycznego zostały szczegółowo omówione w tekście o prognozach cen energii na 2023 r. i lata kolejne.

Poza strukturą miksu i wysoką emisyjnością, problemem polskiej elektroenergetyki jest przestarzały system wytwórczy i system sieci dystrybucyjnych. Zgodnie z szacunkami, na modernizację całej struktury potrzeba około 100-120 miliardów euro. Środki na te działania są częściowo pozyskiwane z opłat ponoszonych przed odbiorców energii elektrycznej. Na modernizację istniejących i budowę nowych bloków energetycznych przeznacza się dochód z opłaty mocowej wprowadzonej jako składnik opłat dystrybucyjnych w styczniu 2021 r.

Modernizacja jest niezbędna nie tylko w zakresie jednostek wytwórczych, ale także w obszarze inwestycji operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD), związanych m. in. z wymianą liczników na inteligentne oraz bezproblemowym przyłączaniem instalacji OZE w postaci fotowoltaiki czy przydomowych elektrowni wiatrowych. Te koszty również znajdą odzwierciedlenie w cenach prądu dla firm, przyczyniając się do ich podwyżek.

Czy energia elektryczna będzie coraz droższa?

Jeśli w najbliższym czasie nie będziemy mieli do czynienia z naukowymi odkryciami, które zrewolucjonizują elektroenergetykę, należy spodziewać się, że energia elektryczna w Polsce będzie drożeć zarówno w bliższej, jak i dalszej perspektywie czasowej. Prawdopodobnie nie będą to wzrosty tak gwałtowne, jak w roku ubiegłym, ani też tak duże mierząc rok do roku, jednak można przyjąć niemal za pewnik, że nastąpią.

Działania rządu, takie jak ograniczanie ceny 1 MWh do określonej wartości mogą oczywiście pomóc złagodzić skutki wzrostów cen energii elektrycznej i na pewno stanowią wymierną pomoc zarówno dla gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorstw. Mają jednak charakter doraźny i nie wpływają na ogólny trend, jakim jest wzrost cen energii elektrycznej.

Co może zrobić przedsiębiorca?

Wysokie ceny energii elektrycznej stanowią problem dla większości przedsiębiorców, a najbardziej dotkliwie doświadcza ich branża przemysłowa. Warto jednak podkreślić, że skutki wysokich cen prądu nie są jeszcze odczuwalne w pełni w wielu przedsiębiorstwach. Wynika to z dwóch zasadniczych przyczyn:

  • firmom w dużej mierze udało się przerzucić rosnące koszty energii na kolejne odcinki łańcucha dostaw, w tym na konsumentów.
  • część przedsiębiorstw do końca 2022 r. nabywało energię po stosunkowo niskich cenach, co gwarantowały im długookresowe kontrakty gwarantujące niską cenę.

W ten sposób, mimo znaczącego wzrostu cen prądu, firmy te nie odczuły jeszcze podwyżek, co tłumaczy relatywnie stabilną relację kosztów energii do przychodów. Niestety, jest to sytuacja przejściowa, która właśnie dobiega końca. Przedsiębiorca, dla którego koszty energii elektrycznej w produkcji są znaczące, może oczywiście do pewnego stopnia uwzględnić wysokie koszty prądu w cenie końcowej produktu. Takie działanie obniża jednak konkurencyjność, więc jest racjonalne i sensowne tylko do pewnego momentu.

Innym sposobem na radzenie sobie z wysokimi kosztami jest próba ich względnego obniżenia przez podjęcie działań dążących do racjonalizacji zużycia energii, a także zawarcia korzystnej umowy na sprzedaż prądu. Wobec tendencji wzrostowej na rynku energii elektrycznej, warto zwrócić się po pomoc do wyspecjalizowanych firm zajmujących się tymi zagadnieniami, np. takich jak Dobry Prąd.

Przedsiębiorcy mają szereg możliwości, które pozwolą ograniczyć zużycie energii elektrycznej czy obniżyć koszty produkcji, włącznie z jej przeniesieniem do kraju, w którym warunki są pod tym względem bardziej korzystne. Ważne jest, żeby nie traktować podwyżek cen prądu jako sytuacji tymczasowej, np. związanej z wojną na Ukrainie. Zakończenie działań, oby jak najszybsze, nie wpłynie znacząco na obniżenie cen energii elektrycznej, ponieważ sytuacja polityczna i wynikające z niej konsekwencje są jedynie jedną z przyczyn obecnej sytuacji, i wcale niekoniecznie najważniejszą. Ceny prądu będą rosły, prawdopodobnie jednak nieco łagodniej niż dotychczas, co może dla przedsiębiorcy stać się przysłowiowym „szczęściem w nieszczęściu”. Podwyżki rozłożone w czasie pozwolą łatwiej dostosować się do niekorzystnej sytuacji.

Taryfy dla biznesu

Taryfy dla firmy

Sprawdź inne taryfy!

Sprawdź operatora

Lokalizacja:
-
Operator: -
Zapytaj o ofertę