Sprzedaż energii elektrycznej przedsiębiorcom sprowadza się w zasadzie do dwóch form ofert: sprzedaży po cenie stałej oraz po cenie zmiennej w różnych wariantach. Ta druga opcja opiera się zawsze co najmniej w części na notowaniach Rynku Dnia Następnego (RDN) Towarowej Giełdy Energii (TGE). O produktach SPOT pisaliśmy już niejednokrotnie, a na potrzeby tego tekstu warto wspomnieć, że na RDN transakcje realizuje się w ciągu dwóch dni roboczych od ich zlecenia. Podstawowym okresem handlowym jest godzina doby, a notowania odbywają się codziennie, włącznie z weekendami oraz dniami świątecznymi. Ceny na rynku SPOT podlegają wahaniom rynkowym (podobnie jak ceny akcji na GPW). Co do zasady są również wyższe w peaku (w szczycie, czyli w godzinach, w których zużycie jest największe w skali kraju), a niższe w offpeaku (poza szczytem).
Zakup energii elektrycznej w oparciu o cenę zmienną jest obarczony większym ryzykiem finansowym niż zakup w oparciu o cenę stałą. W sytuacji niewielkiej zmienności indeksów na TGE zwykle jednak okazuje się bardziej opłacalny, jednak sytuacja polityczno-gospodarcza w połowie 2022 r. stawia pod dużym znakiem zapytania przyjęcie takiej strategii zakupu.
Czym jest produkt „stała cena”? Sprzedawca energii elektrycznej może zainteresowanemu odbiorcy zaoferować sprzedaż prądu po jednakowej cenie za 1 kWh przez cały okres obowiązywania umowy. Cenę tę kalkuluje w oparciu o profil zużycia energii elektrycznej przez odbiorcę. Uwzględnia nie tylko liczbę kWh, ale także krzywą zużycia, czyli pobór prądu w każdej godzinie doby, albo przynajmniej w peaku i offpeaku.
Sprzedawca prądu oferując odbiorcy zakup energii elektrycznej po stałej cenie, szacuje ją zawsze tak, że jest nieco wyższa niż cena zmienna. Sprzedawca prądu korzysta na zmienności indeksu, włączając w proponowaną cenę stałą również ryzyko wzrostów, a przedsiębiorca zyskuje stabilność ceny w okresie obowiązywania umowy i może potraktować opłatę za energię jako stały koszt produkcji.
Zakup energii elektrycznej oparty o cenę zmienną jest opłacalny w porównaniu z produktem „stała cena” w przypadku stabilnego rynku energii elektrycznej, tak jak to miało miejsce np. jeszcze w 2020 r., co obrazuje wykres poniżej. Dla porównania zestawiono go z realnym produktem „stała cena” zaoferowanym niewielkiemu przedsiębiorstwu.
źródło: TGE
Obecna sytuacja na rynku energii jest dość niepewna, a większość specjalistów przewiduje dalsze wzrosty cen energii. W tekście zaprezentowaliśmy wykres przedstawiający indeks BASE_Y-23 w okresie od 14.03. do 12.05.2022 r.:
Dziś zamieszczamy kolejny wykres, prezentujący cenę kontraktu BASE_Y-23 w okresie od 04.05. do 03.07.2022 r. Nietrudno zauważyć, że cena kontraktu wyraźnie rośnie, co potwierdza prognozy większości analityków sprzed kilku miesięcy.
źródło: TGE
W kontekście rosnących cen prądu produkt „stała cena” wydaje się świetnym rozwiązaniem. Pozwala na zaplanowanie wydatków na energię elektryczną, a tym samym bardziej adekwatne szacunki przychodów z działalności gospodarczej w trudnej rzeczywistości połowy 2022 r. Większość analityków przewiduje dalsze wzrosty cen energii elektrycznej na rynkach hurtowych, zatem cena za 1 MWh, nawet nieco wyższa niż cena SPOT, która stanowi bazę ceny zmiennej oferowanej przedsiębiorcy, wydaje się dobrym wyborem.
Warto jednak zwrócić uwagę na to, że sprzedawcy energii, świadomi trendu wzrostowego, dopasowują ofertę do istniejącej sytuacji i po pierwsze nie chcą zawierać umów o dłuższych terminach, a po drugie, konstruują je w taki sposób, żeby w przypadku dużych wzrostów cen, zabezpieczyć swój interes. Dlatego podejmując decyzję o wyborze produktu ze stałą ceną, należy poddać umowę wnikliwej analizie przed jej podpisaniem.
O zaletach i wadach produktu ze stałą ceną więcej piszemy w artykule Produkt “stała cena”. Korzyści i ryzyka związane z zakupem prądu po stałej cenie.